ROD Hanki Sawickiej - handel działkami

Co Państwo myślicie o handlu działkami na tymże ogrodzie, ludzie pokupywali za grosze, a sprzedają z wielkim zyskiem. Wielu z nas starało się o taką działkę. Dziś większość stoi nie ogrodzona nieużytkowana, a przeznaczona na handel. Czy tym procederem interesuje się Pan Prezes i zarząd? Wystarczy się przejsc. Czy nie lepiej byłoby pozabierać tymże ludziom i sprzedać komuś kto naprawdę zagospodaruje ten kawałek ziemi. Jakie jest Państwa zdanie na ten temat?

Powinno byc tak ze jak ktos kupil dziake to powinien ja sprzedac po takiej samej cenie co kupil, bo te dzialki nie sa na handel.

cwaniaczków nigdziej nie brakuje !

Pan prezes sam takie posiada więc chyba nie da rady.

Ja ją zagospodaruję a tobie sprzedam za tą samą cenę. Dobre. Zgadzam się z glazurnikiem.

A po ile chodzą te działki?

Co stało się z działką za poprzedniego Pana prezesa , cały czas było mówione że na potrzeby ogrodu a teraz jest w jego prywatnych rękach, więc to chyba coś nie tak , bo jeżeli była na potrzeby ogrodu od lat 90 -tych, to chyba nie było płacone za nią a teraz raptem jest inny wlasciciel, ja mam działkę 30 lat i od 1 dnia liczone mam za użytkowanie kasę ! Może czas zajrzeć w dokumenty ! A co do handlu działkami to 30 lat temu działka była 500 zł, 30 lat inwestycji w nią i ktoś chce ją kupić za 500 , gorszych bzdur nie slyszalam , każdy wie za ile może ja wycenić a ty wiesz za ile możesz se kupić!

Te działki to czysty przekręt! Normalnie powinna być publiczna licytacja a nie porozmawiać dla swoich czyli np. radnych i ich rodzin i znajomych. Trzeba to zgłosić to telewizji i napisać to prezesa/

Kupujesz działkę, wkładasz serce, pracę w jej zagospodarowanie Oraz bardzo dużo pieniędzy (domek, krzaki, chodniki, trawa, sprzęt, itp.) I chcesz by ktoś tobie odsprzedał działkę po cenie, za jaką ją kupił? Skąd takie myślenie? To tak jakbyś sprzedał swoje mieszkanie z wyposażeniem po cenie za jakie je kupiłeś od dewelopera.

Nad czym tu się roztrząsać. Oczywiście, że to co jest na działce powinno być rzetelnie wycenione, natomiast cena działki jako takiej nie powinna być przedmiotem manipulacji i zysku.

@Gosia: Pani Gosiu, oczywiście ma Pani rację, ale proszę jeszcze raz uważnie przeczytać post. Temat dotyczy działek niezagospodarowanych.
Pozdrawiam.

Tych działek się moi drodzy nie kupuje ich się dzierżawi

Gorszy szort i jego myślenie

Kupowali działki na ojca teścia matkę teraz sprzedają Nie ładnie Panie Prezesie!

Dostajesz działkę przydzielana w niejasnych okolicznościach na gruntach przekazanych przez miasto czekasz rok lub dwa lata , prawie nic nie robisz , nie wkładasz żadnej pracy w jej zagospodarowanie a teraz chcesz bardzo dużo pieniędzy i Dziwisz się że ludzie to widzą i wzburzona jesteś że ludzie wytykają że nie sprzedajesz po cenie, za jaką ją dostałaś czyli za prawie darmo? Skąd takie myślenie?.......

Problem z polską ziemią jest w całej Polsce zarowno w kontekscie pozostawienia gruntow bez opieki właściciela, jak i nadużyć w nabywaniu gruntow za grosze, bo ktos ma "dojścia i plecy". Poza tym starostwo powinno czuwac nad gruntami i je aktualizować. Pisac do Ministerstwa Rozwoju.

Pani Katarzyno to jest cena za prawo do dzierżawy.
Podostawali po znajomości ,a teraz ...niech każdy sobie sam dopowie jak to się nazywa.

Każdy próbuje na czymkolwiek zarobic, takie jest życie, nie stać was to nie kupujcie, co macie za problem? Idźcie do biedronki czy innego sklepu i tez powiedzcie ze maja wam sprzedać za cenę jaka kupują od hurtowni?

Gość pisze post bo by sam chciał mieć tam działkę kupiona za grosze i jeszcze na niej zarobić żal dupę ściska co?

Popytajcie, może radna lub radny Wam odstąpi, bo zagrabili sobie po 2, rozpisując na córkę, syna

Witam Zazdrość albo nie lepiej by było z wami porządek zrobić gdzieś was zgłosić. Żeby ci ludzie dostali to działkę a nie czekają. Nie wiem latami. Na tą działkę do Zazdrość. Chyba to zrobię bo tak nie może być zainteresowany dzięki za dodanie postu proszę moderatora o dodanie Mojego postu

Nie chodziło mi o rozpętanie burzy. Tylko o to, że my też czekalusmy na działkę. Dostali inni. I nie chodzi mi o to że chce za grosze, ale proszę zrozumieć. To nie są tereny prywatne tylko na użytek wieczysty. Więc jak można sprzedawać coś co jest niezainwestowane wogle. Rozumiem za poniesione koszty. Więc wychodzi na to, że kupili z myślą sprzedaży i szybkiego zarobku. Na całym ogrodzie ROD jest bardzo dużo działek pozostawionych, zapewne opłacanych, ale nikt z nimi nic nie robi. Może pozabierać? Przecież jest na to jakaś ustawa.

Zapewne działki zostały rozdzielone dla zainteresowanych w wszystkich instytucjach samorządowych i rządowych i wplywoych firmachw Grajewie taka lokalna wersja

Ta ziemia jest nie do sprzedarzy, Płacisz za nasadzenia ,domek, sprzęty. Ceny sa wysokie . Myslisz ze ktos odda domek bo kiedys go postawil za tysiąc. Bądzmy realistami. Kilkanaście lat temu (18) kupiłam mieszkanie po 900 za m kwadratowy, To też za tyle mam je teraz sprzedać jak juz ceny po 6 tyś?

Czy są jakieś oficjalne przepisy regulujące sprzedaż działek? Jeśli nie ,to nic nie da się zrobić. A to ,że ludzie chcą zarobić to raczej nic dziwnego.

A jak ktoś kupił mieszkanie 10 lat temu to teraz też ma sprzedać po tej samej cenie ? Zdurnieliście ?!

Czy umiecie czytać ze zrozumieniem. To działki bez niczego, puste pole i ogrodzenie, a nie ze domki zasadzenia. Ludzie czytajcie, a nie nakręcacie innych

Za pare lat nikt nie będzie chciał działek , cenę można podawać z kosmosu

Czy to prawda, że radni miejscy też dostali tam działki, czy to prawda, że maja działki powójne, np dla dzieci i obok siebie. Jak ktoś ma wiedzę to prosze o informacje.

Do Maniek weź przejdź się tymi działkami i sam sprawdzisz ile jest takich działek.

Radni powinni się wstydzić że wzięli te działki i to po 2. Działki są własnością miasta w użytkowaniu działkowców. Jak byłaby tam jakąś inwestycja nikt by nie pytał o zdanie i by ją realizował

Na układy nie ma rady

Osobiście też byłam na liście podanie zlozone było już powiedziane że przydzielona jest działka i raptem nie ma żebym wiedziała ze trzeba dać komuś na lewo za nią to też bym dała

na stronie onet.pl pojawił się artykuł o działkach rekreacyjnych:

https://www.onet.pl/styl-zycia/noizz/ogrodek-dzialkowy-co-warto-wiedziec-przed-zakupem-lub-dzierzawa/yf0cz88,3796b4dc

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.